PREMIERY 2018

Właśnie rozpoczyna się sprzedaż gruntownie odnowionej wersji EcoSporta, który w końcu stał się SUV-em, który bym może zainteresują się Europejczycy, a nie tylko mieszkańcy krajów Trzeciego Świata. EcoSport w zmodernizowanej wersji wygląda dobrze, jeździ przyzwoicie i ma wnętrze wykończone na europejskim poziomie.

Nowa Fiesta już jest w sprzedaży i pozostaje jednym z najlepszych samochodów miejskich. O ile w ogóle nie najlepszym. Teraz czekamy na jej wersję ST, czyli sportową – odpowiednik VW Polo GTI. Jest jeden problem: Ford zdecydował się na zastosowanie w niej 3-cylindrowego silnika o mocy 200 KM. Czy to się sprawdzi?

Kilka lat temu Ford postanowił zmienić Focusa sprawiając, że stanie się autem bardziej komfortowym. Decyzja miała zwiększyć liczbę klientów i pewnie okazała się trafna, bo nowy Focus ma się prowadzić podobnie, z tym że pojawią się też wersje „ostrzejsze”, dla kierowców, którzy bardziej od komfortu cenią precyzję i komfort. Polityka w tej kwestii ma być podobna jak w przypadku nowej Fiesty. W planach są też Focus Active – udający SUV-a oraz oczywiście Focus RS – sportowy, z 280-konnym silnikiem.

W USA już ją mają, do Europy dotrze w tym roku. Nowy CR-V jest większy niż poprzednik, ma być też lepiej wyposażony. Silniki przeznaczone na nasz rynek poznamy jednak bliżej europejskiej premiery zaplanowanej na połowę roku.

Koreańczycy eksperymentują. Po tym, jak zrobili doskonałego hot hatcha, teraz wprowadzają na rynek wydłużonego hatchbacka, który będzie miał duży bagażnik i linię nadwozia przywodzącą na myśl coupe.

Właśnie wchodzi do sprzedaży i jest spora szansa, że choć to samochód klasy premium, to jednak zrobi na rynku spore zamieszanie. Jego rywale to Audi Q3 oraz BMW X1, a także nowe BMW X2, czy też Mini Countryman.

Nie sposób nie wspomnieć o tym, że w połowie roku ma się też pojawić nowy Wrangler. Auto stylizacją nawiązuje w oczywisty sposób do poprzednika i zachowuje swoje własności terenowe. Tyle że jego wnętrze zdecydowanie unowocześniono, podwyższając komfort, bezpieczeństwo oraz dorzucając garść elektroniki.

Segment premium rośnie bardzo szybko, więc kompaktowy Mercedes tej klasy to bardzo ważny model. Jego sprzedaż zacznie się w pierwszej połowie tego roku, a pierwsze jazdy być może odbędziemy już wkrótce. Auto ma być bogato wyposażone, komfortowe i na pewno będzie świetnie wyglądać – to widać na pierwszych wizualizacjach.

Kultowy pojazd terenowy wreszcie doczekał się następcy. Premiera odbędzie się na początku stycznia podczas salonu samochodowego w Detroit. Rewolucyjnych zmian na zewnątrz nie należy się spodziewać, ale kokpit klasy G jest teraz nowocześniejszy i mocniej przesycony elektroniką. Prawie jak w klasie S.

Powrót do tradycyjnej nazwy sportowych Opli, a pierwszym autem noszącym tradycyjne oznaczenie GSi będzie Insignia w wersjach sedan i kombi. Oczywiście nie ma już mowy o V6 pod maską. Ople będą napędzane 2-litrowym silnikiem z turbo, o mocy 255 KM.

W najnowszej odsłonie sportowy hatchback Seata ma 310 KM, co jest mocą imponującą jak na auto z przednim napędem. Niemniej Honda Civic Type-R ma już więcej koni. Seat twierdzi jednak, że ich auto jeździ lepiej. Chętnie sprawdzimy.

Wygląda na to, że będzie to rok sportowych wersji popularnych samochodów. Kiedyś producenci odchodzili od takich aut, traktując ich produkcję jako zbędnych wydatek, teraz widać jednak odwrócenie trendu. Yaris zapowiada się interesująco, z 1,8-litrowym silnikiem wyposażonym w kompresor, o mocy 215 KM.

Zupełnie nowe podwozie znane już z najnowszego Seata Ibiza i kabina większa niż w starych Golfach, co jasno pokazuje, jak bardzo samochody urosły przez lata. Oczywiście nowe Polo prowadzi się lepiej niż poprzednia generacja, a wykończenie wnętrza jest zdecydowanie lepsze.

Choć coraz częściej mówi się o tym, że Grupa VW zamierza w jakiejś perspektywie zakończyć produkcję trzech miejskich autek, czyli VW Upa, Skody Citigo oraz Seata Mii, to jednak właśnie wchodzi do sprzedaży Up GTI, czyli małe auto ze 115-konnym silnikiem i sportową stylizacją. Kosztuje 63 840 zł. Sporo.

Kolejny crossover premium i następna kopia XC90. Małe Volvo wygląda bardzo dobrze i jeździ nie gorzej niż XC60, choć zbudowano je na innym podwoziu. Szykuje się kolejny sprzedażowy hit szwedzkiej marki należącej do Chińczyków.